Dokumenty potwierdzające wspomniane powyżej kwalifikacje, znajdą państwo w zakładce: https://www.harcerstwo.org.uk/team-1 Zamieściliśmy tam referencje od harcmistrzyni Ewy Borkowskiej, Przewodniczącej Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, czy Druhny podharcmistrz Moniki Świderskiej, z Hufca ZHP Nysa. Zachęcamy do zapoznania się ze wspomnianymi dokumentami.  Doświadczenie w ruchu harcerskim zdobywam od ósmego roku życia, na początku oczywiście jako młody uczestnik, a z czasem jako przyboczny, drużynowy, a później komendant obozów czy związków drużyn. Ciągiem, od już ponad 25 lat uczestniczę lub prowadzę aktywności harcerskie, nabywając coraz to większą praktykę oraz wiedzę, co najważniejsze w sposób do tej pory bezwypadkowy i bezpieczny. 

Od 12 roku życia prowadziłem swój pierwszy zastęp, już jako 17 latek prowadziłem 7 Drużynę Harcerską "Zorza" w ramach Związku Harcerstwa Polskiego. Wraz z przeprowadzką do Wrocławia, wstąpiłem tym razem do Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, Wrocławskiego Żeglarskiego Związku Drużyn "Starorzecze" przy którym kontynuowałem projekt 7 Marcinkowickiej Drużyny Harcerzy.  W ZHR zamknąłem stopień harcerza Orlego. W 2008r. przybyłem do Szkocji i ku swojemu zdumieniu zauważyłem, że nie ma tutaj innych organizacji ani polskich drużyn harcerskich. W latach 2008-2015 jako student wraz z przyjaciółmi z uniwersytetu, często instruktorami innych organizacji skautowych, utworzyliśmy na terenie Szkocji szereg drużyn harcerskich i cieszę się statusem pierwszego założyciela harcerstwa polskiego na terenie Szkocji po 1980. W kraju, w którym nie było harcerstwa, mamy obecnie do czynienia z szeroką ofertą różnych drużyn. Nasza Ogólnoszkocka Sportowo-Turystyczna Drużyna Harcerek i Harcerzy "Zawiszacy" nr 96 jest jednostką, która zainicjowała, a często założyła od podstaw harcerstwo w takich miastach jak Glasgow, Aberdeen, Perth, Inverness, Kirckaldy, czy Newcastle w Anglii. Zdecydowana większość drużyn na terenie Szkocji wywodzi się lub posiada członków, którzy trafili do harcerstwa dzięki nam. Wielu z Państwa usłyszało od nas o tym, że harcerstwo nie tylko istnieje, ale ma się świetnie, ma bogatą ofertę a przede wszystkim unowocześnione i fenomenalne wzorce i pomysły na rozwój młodzieży sformułowane w książkach Kamińskiego, Małkowskiego, Seatona, Baden-Powella, Grodeckiej, oraz wielu innych. Jesteśmy dumnymi propagatorami akcji harcerskiej na terenie Wielkiej Brytanii, szczególnie w rejonach, gdzie nigdy harcerstwo nie istniało, a w świadomości zbiorowej zapomniano, że harcerstwo może i powinno wzbogacić rozwój polskiej młodzieży, dzieci oraz dorosłych wolontariuszy. Skutecznie udało nam się wskrzesić i przywrócić harcerstwu miejsce w życiu społecznym, choć wiele jeszcze przed nami.

Nie umknęło naszej uwadze, że nasza pozytywna aktywność outdoorowa nie zawsze jest zbieżna z popularnymi wyobrażeniami o harcerstwie, często wręcz łamiemy schematy. Jesteśmy harcerstwem aktywnym, w ciągłym ruchu na świeżym powietrzu, pełnym sportu i turystyki a nawet obronności. "Taktyka Zielona", czy "musztra bojowa", choć raczej ćwiczebnie i dla sportu, ale jest stosowana na naszych zajęciach dla starszej młodzieży nie gorzej niż w niejednej organizacji para-militarnej w Polsce typu "OSW Strzelec".  Nie brakuje wędrówek, licznych weekendowych biwaków, oraz oczywiście, obozów letnich. Nasze harcerstwo nie polega na samym założeniu mundurów harcerskich i siedzeniu w klasie po turecku w kółku - po naszych harcerkach i harcerzach widać entuzjazm, radość, szczerą wolę, chęć do zmiany na lepsze zarówno siebie samego jak i otaczającego świata. Nie tylko uczestnicy "tryskają" wręcz entuzjazmem. To nasi wspaniali i pozytywnie nastawieni wolontariusze oraz nasza organizacja, przeprowadziła pierwszy obóz harcerski w Szkocji w spisanej historii harcerstwa tego kraju (2017) oraz kolejne, a następnie, jako jedyna, zgodnie z prawem przeprowadziła obóz letni 2020, zapewniając młodzieży i dzieciom bezpieczne wakacje na świeżym powietrzu w tak trundym roku jakim był dla wszystkich 2020. Nie musimy tłumaczyć jak dla rozwoju emocjonalnego dzieci i młodzieży było to ważne, aby zamiast 'obozów online' jakie organizowały inne, nieumiejętnie naśladujące nas organizacje, harcerstwo odbywało się realnie, i na żywo, po prawie rocznym lockdownie. Dla rozwoju emocjonalnego i umysłowego dzieci i młodzieży jest niezbędne, aby umiejętnie i legalnie, ale jednak kontynuuować aktywności harcerskie dla dzieci i młodzieży, szczegónie wtedy, kiedy mają ograniczony ze sobą kontat.  Dzięki naszej wiedzy, kompetencji, umiejętnościom, pogodzie ducha, doświadczeniu, samodyscyplinie i wytrwałości, polska młodzież korzysta z najlepszej oferty organizowania czasu wolnego - w sposób wartościowy, zgodny z prawem, zarejestrowany, ubezpieczony oraz na świeżym powietrzu. Stosujemy metodę harcerską, zaadaptowaną do nowoczesnych wyzwań. Czerpiemy wiedzę zarówno z ZHP jak też z opracowań i książek ZHR. Posiadamy wizję rozwoju młodego człowieka, młodego Polaka - Polki na emigracji jako pełnowartościowych, przedsiębiorczych obywateli w kraju swojego zamieszkania, którzy znają, doceniają i szanują zarówno historię i język polski, oraz posiadają otwarte umysły na poznawanie świata, innych kultur i cywilizacji. Kładziemy nacisk na rozwój fizyczny sportowy, ale też muzyczny, artystyczny i duchowy. Motywujemy młodych do poszukiwania w sobie tego co najlepsze, odkrywamy talenty stosując metodę stopni i sprawności w sposób świadomy, sprawdzony i wypróbowany, a nie na 'dekorację do munduru'. Z dumą możemy powiedzieć, że nie ma w Szkocji innej polskiej organizacji młodzieżowej, która nieprzerwanie prowadzi 'outdoorowe' aktywności tak długo, i która tak świadomie łączy nowoczesność z polskimi tradycjami osiągając wspaniałe wyniki wychowawcze. Młodzież z nami, w plenerze, zapomina o sprawdzaniu telefonów komórkowych, wraca do domu solidnie dotleniona, radosna i roześpiewana, niemal zawsze z dawką wiedzy historycznej lub geograficznej oraz jeszcze wyższym poziomem dyscypliny, tak bardzo potrzebnej aby osiągnąć sukces w dorosłym życiu, zarówno jako pracownik lub pracodawca. To z czego jesteśmy szczególnie dumni, to fakt, że prowadzimy harcerstwo autentyczne, żywe i w plenerze, gdzie młodzież zawiązuje przyjaźnie na całe życie, oraz ma okazję poczuć dumę w grupie rówieśników, że mówi i myśli po polsku choć przebywa na emigracji.

Na koniec, pragniemy zwrócić waszą uwagę, drodzy Państwo, że na terenie Szkocji są conajmniej dwie polonijne organizacje, które używają nazwy 'ZHP', ale żadna nim nie jest. Niestety skrót ZHP czy nazwa 'Związek Harcerstwa Polskiego', nie jest nazwą zastrzeżoną w Wielkiej Brytanii. Związek Harcerstwa Polskiego istnieje tylko w Polsce, a wszelkie próby uzurpacji nazwy poza polską oraz rozsyłaniem zmylających instytucje i rodziców listów, są dalekie od uczciwej postawy harcerskiej. Przede wszystkim, żadna organizacja z siedzibą w Wielkiej Brytanii nie jest "Związkiem Harcerstwa Polskiego" jaki znamy z Polski. Zdajemy sobie sprawę, że "Związków Harcerstwa Polskiego" istnieje w tej chwili w Szkocji przynajmniej dwa, a my również mogliśmy taką nazwę przyjąć, np "Związek Harcerstwa Polskiego na terenie Szkocji". Pluralizm i bogata oferta sprawia jednak, że rodzice mogą czuć się zagubieni w tej całej gamie różnych "Zethapów". Liczymy, że każdy z was zauważy, że samo nazwanie siebie kolejnym ZHP nie czyni danej organizacji bardziej 'legalnym' a innej mniej. Jest dla nas oczywiste, że najważniejszym kryterium zapisu dziecka powinno być jego dobro, czyli bogaty i stymulujący do rozwoju program, a nie to, czy pieczątka na jakimś piśmie jest w kolorze zielonym czy czerwonym. Dla jasności, podajemy zatem do wiadomości, że Związek Harcerstwa Polskiego, jak i Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej operują tylko na terenie Polski. Wszelkie inne organizacje, używające tej nazwy poza polską, nie mają prawa uzurpować sobie 'monopolu' czy 'wyłączności' na prowadzenie drużyn harcerskich, a już na pewno nie powinny podważać legalności innych organizacji tylko dlatego, że nazywają się inaczej. 

Prowadzenie harcerstwa w trakcie "Covid" to kwestia determinacji i kompetencji.  Obóz to forma spędzania czasu na dworze, która ma mniejsze obostrzenia niż zajęcia na sali. Wystarczy sprawdzić jakie są przepisy na stronie rządowej, aby zrozumieć, że w lipcu i sierpniu 2020 zorganizowanie obozu było możliwe, jeśli ktoś był wystarczająco wytrwały i miał jak na harcerza przystało "Szczerą Wolę" a przede wszystkim...chęci. Naszą legalną działalność wspiera również Policja. W ostatnim czasie otrzymaliśmy 2,300 funtów brytyjskich od Policji Szkocji na zakup nowych harcerskich namiotów, czy sprzętu dla dzieci by operować w trudniejszych dzielnicach. Nasza działalność jest bardziej niż legalna, jest również ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej. Jesteśmy regularnie szkoleni przez Związek Harcerstwa Polskiego oraz jesteśmy w regularnym kontakcie z główną kwaterą ZHP, która koordynuje największą organizacją harcerską liczącą 100 tysięcy osób, oraz jest prawnym kontynuatorem przedwojennego harcerstwa. Główna Kwatera ZHP pomaga nam stawiać kolejne kroki w przygodzie harcerskiej i ukieronkowuje do dalszego rozwoju, Nasza filozofia działania jest inna, niż ta listowo-papierowa z jaką spotkacie się państwo być może w niektórych polskich szkołach czy kościołach. To nie my pokazujemy młodzież innym do poklasku, chwały i splendoru, sztandarów i chorągwi, lecz to my pokazujemy młodzieży las, przyrodę, holistyczne ujęcie historii, geografii, astronomi, oraz całą paletę barw oraz dźwięków fauny flory Szkocji oraz polskiej kultury z której wyrasta nasz harcerski ruch.

Zapraszamy do zapoznania się z dokumentami potwierdzającymi naszą legalność, w kolejnej zakładce "Dokumenty/Dyplomy"

Do zobaczenia na zbiórkach!

​

Czuwaj!

pwd Christophe Orchowski HO

​